NATO uważa, że Rosja przygotowuje pretekst do użycia broni chemicznej, oskarżając o takie zamiary Ukrainę i innych. Poinformował o tym sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg podczas konferencji prasowej po nadzwyczajnym szczycie szefów państw i rządów państw członkowskich tej organizacji.
„Jesteśmy zaniepokojeni po części dlatego, że widzimy retorykę i widzimy, że Rosja próbuje stworzyć swego rodzaju pretekst do oskarżenia Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, państw NATO o przygotowanie do użycia broni chemicznej i biologicznej. Widzieliśmy to już wcześniej, że w ten sposób obwinianie innych jest w rzeczywistości sposobem na stworzenie wymówki do samodzielnego podjęcia podobnych działań” – powiedział.
Według niego, oskarżenia pod adresem Ukrainy i krajów członkowskich Sojuszu są całkowicie fałszywe.
„Każde użycie broni chemicznej całkowicie zmieni charakter konfliktu. Będzie to rażące naruszenie prawa międzynarodowego i będzie miało daleko idące konsekwencje i na pewno będzie niezwykle niebezpieczne. Dotknie ludzi na Ukrainie, a także to ryzyko, że będzie to miało bezpośredni wpływ na ludzi, którzy mieszkają w krajach NATO, ponieważ widzimy zanieczyszczenia, rozprzestrzenianie się chemikaliów czy broni biologicznej na nasze kraje” – dodał.
Przypomniał, że Rosja wykorzystuje broń chemiczną przeciwko własnej opozycji, m.in. atak w Salisbury na Sergieja Skripala i jego córkę, oraz przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu.
Rosja użyła na wielka skalę broni chemicznej podczas wojny w Syrii.
Opr. TB, https://twitter.com/jensstoltenberg/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!