Putin wyraził zgodę na udział najemników z Bliskiego Wschodu w wojnie z Ukrainą, podaje agencja RIA. O pozwolenie na ściągnięcie posiłków wystapił minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.
Uzasadniając prośbę do Putina powiedział, że „napłynęła ogromna liczba zgłoszeń od różnego rodzaju ochotników z różnych krajów”, z czego większość pochodzi z Bliskiego Wschodu..
„No cóż, musimy spotkać się z nimi w połowie drogi i pomóc im przemieścić się do strefy działań wojennych” – powiedział Putin.
O werbowaniu przez Putina zagranicznych najemników do wojny z Ukrainą poinformował również Pentagon.
Według rzecznika Pentagonu, „mimo obecności ponad 150 tys. rosyjskich żołnierzy, udało się powstrzymać postępy militarne w głąb Ukrainy, zwłaszcza na północy”.
„Mamy dowody na to, że faktycznie próbują oni rekrutować zagranicznych bojówkarzy i uważamy za niewiarygodne, że mając ponad 150 tys. żołnierzy, postępy militarne na Ukrainie, zwłaszcza na północy, zostały zahamowane, a Putin uznał, że trzeba rekrutować zagranicznych bojowników do swojej wojny” – powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby.
Wall Street Journal podał wcześniej, że amerykańscy urzędnicy ocenili, iż Rosja w ostatnich dniach rekrutowała żołnierzy z Syrii z nadzieją, że ich doświadczenie w walkach ulicznych pozwoli jej zająć Kijów.
oprac. ba za ria.ruPentagon
1 komentarz
qumaty
11 marca 2022 o 13:39żeby nie mieli złudzeń ogłosił bym oficjalnie, że jako bandyci którzy wtargneli do ich kraju do niewoli brani nie będą.. I tak nie będą brani, tego jestem akurat pewien…