„Ukraina zjednoczyła wszystkie kraje Unii Europejskiej, ale za wysoką cenę. To tysiące zabitych, dwie rewolucje, jedna wojna i 5 dni rosyjskiej inwazji na pełną skalę” – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas internetowego przemówienia w Parlamencie Europejskim.
W pełnym emocji przemówienie w Parlamencie Europejskim Zełenski, mówi o ostrzale, oskarża Rosję o zabijanie dzieci.
„Wczoraj zginęło 16 dzieci” – powiedział prezydent Ukrainy. Dodał, że ostrzał dzielnic mieszkaniowych to zbrodnia wojenna.
„Dwa pociski samosterujące uderzyły w Plac Wolności w Charkowie. Dziesiątki ofiar. To jest cena wolności (dla nas)” – dodał.
„Nie mówię dziś z kartki, bo papiery w życiu mojego państwa już się skończyły. To wszystko jest rzeczywistością. Ludzie giną. I wiecie, myślę, że dziś oddajemy nasze życie za wartości, za prawa, za wolności , za pragnienie bycia równymi, takimi jak Wy” – mówił do słuchających go deputowanych Unii Europejskiej.
Mówiąc o ukraińskiej rzeczywistości stwierdził;
„Mam kilka minut, żeby z wami porozmawiać, bo mamy takie krótkie przerwy z powodu ciągłych ostrzałów i uderzeń rakietowych” – powiedział.
„Teraz nastał moment, aby członkowie Unii Europejskiej udowodnili, że są z Ukrainą, a tym samym, że faktycznie są Europejczykami – powiedział w swoim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Jesteśmy silni, jesteśmy Ukraińcami. (…) Chcemy, żeby nasze dzieci mogły żyć – to chyba uczciwe marzenie – stwierdził Zełenski.
Prezydent Ukrainy dodał, że dziś rakiety uderzyły w Plac Wolności w Charkowie, ale wkrótce „wszystkie place na Ukrainie będą nazwane placami wolności”.
oprac. ba za lb.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!