Zamiast odłączyć Rosję od dostawcy usług płatniczych SWIFT, UE i USA rozważają ukierunkowane sankcje gospodarcze. Poinformowała o tym niemiecka gazeta „Handelsblatt”, powołując się na źródła rządowe.
W ostatnich tygodniach zachodni partnerzy Ukrainy dyskutowali o tym, jak zareagować w przypadku rosyjskiej inwazji wojskowej na ten kraj. Rosji grożą poważne konsekwencje, jednak nie sprecyzowano jakie.
Jednym z możliwych kroków jest odłączenie Rosji od systemu SWIFT. Ten ruch może w krótkim okresie zdestabilizować rynki finansowe. Dodatkowo może się to przyczynić do rozwoju alternatywnej infrastruktury płatniczej, w której Zachód nie będzie dominował.
Obecnie negocjacje między UE a USA koncentrują się na sankcjach wobec dużych rosyjskich banków, ale nie na odłączeniu ich od SWIFT. Jednocześnie Niemcy nalegają na zwolnienia, aby można było spłacać import gazu i ropy z Rosji.
Wcześniej przeciwko wykluczeniu Rosji z międzynarodowego bankowego systemu płatniczego SWIFT wystąpił kandydat na przywódcę Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Friedrich Merz.
W grudniu deputowani do Parlamentu Europejskiego wezwali instytucje rządzące Unii Europejskiej do odłączenia Federacji Rosyjskiej od globalnego systemu płatności SWIFT.
Następnie szef rosyjskiego banku „WTB” Andriej Kostin powiedział, że Rosja poradzi sobie z odłączeniem od systemu płatności SWIFT w przypadku nowej agresji na Ukrainę.
Opr. TB, https://www.handelsblatt.com/
fot. TechPhotoGal/https://pixabay.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!