Mołdawia nie rozważa wstąpienia do NATO. Poinformowała o tym prezydent Maia Sandu na antenie telewizji Pro TV. – Zgodnie z konstytucją jesteśmy państwem neutralnym. Obecnie nie ma takiej inicjatywy [wstąpienia do NATO]. Nikomu nie stanowimy zagrożenia militarnego. Opowiadamy się za pokojem – powiedziała.
Jednocześnie Sandu zaznaczyła, że Mołdawia opowiada się za przystąpieniem do Unii Europejskiej. Po wejściu do UE zamierza prowadzić konstruktywny dialog z Rosją.
– Jak powiedziałam wcześniej, szanujemy wybór innych krajów i oczekujemy, że inne kraje uszanują nasz wybór. A to, że pogłębiamy i nadal będziemy zacieśniać relacje z UE, nie oznacza, że nie będziemy w stanie prowadzić konstruktywnego i pragmatycznego dialogu z Rosją. A wśród krajów UE są państwa, które utrzymują dobre stosunki z Federacją Rosyjską – dodała.
Przypomnijmy, że wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że rozszerzenie NATO o kraje byłego ZSRR, w tym również Mołdawię, jest dla Moskwy „kwestią życia i śmierci”.
DJK, newsmaker.md
Fot. facebook.com/maia.sandu
1 komentarz
Antoni Kosiba
14 marca 2022 o 20:38Fort Trump w rumuńskim Kiszyniowie, w ukraińskim Rostowie nad Donem i w Białoruskim Smoleńsku!