Jak podaje „Deutsche Welle” powołując się na „Die Welt”, w związku z ruchami rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą NATO stawia swoje siły szybkiego reagowania w stan podwyższonej gotowości.
Niemiecki dziennik rozmawiał z pragnącymi zachować anonimowość dyplomatami NATO. Jak czytamy, już od poniedziałku tzw. szpica NATO, działająca w ramach Sił Odpowiedzi NATO, ma być gotowa do rozmieszczenia w rejonie kryzysu w ciągu pięciu dni. Do tej pory siły te, znane jako Very High Readiness Joint Task Force (VJTF), musiały być gotowe w ciągu siedmiu dni.
Do tej pory siły te, znane jako Very High Readiness Joint Task Force (VJTF), musiały być gotowe w ciągu siedmiu dni. W stan podwyższonej gotowości postawiono także inne jednostki wchodzące w skład grupy zadaniowej, takie jak siły specjalne czy logistyka, które w razie kryzysu muszą być gotowe do znacznie szybszego rozmieszczenia.
Jak podaje „Die Welt”, rzecznik NATO nie chciał komentować tej sprawy.
Siły Odpowiedzi NATO (NRF) to wielonarodowe, szybko reagujące siły zadaniowe NATO, liczące maksymalnie 40 000 żołnierzy. VJTF to najszybciej reagujące siły, jakimi dysponuje NATO. Obecnie wielonarodowe VJTF są dowodzone przez Turcję i liczą około 6400 żołnierzy.
Tymczasem nowy kanclerz Niemiec rozmawiał telefonicznie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Więcej na ten temat tutaj.
Oprac. MaH, dw.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!