Na Ukrainie ceny żywności mogą wrócić pod kontrolę państwa. Według ustawy złożonej przez rząd w parlamencie marża w sklepie nie powinna przekraczać 25% ceny producenta.
Projekt przewiduje regulowanie cen produktów wytwarzanych w kraju. Ceny towarów importowanych nie będą regulowane przez państwo.
Ponadto planowane są rządowe regulacje dotyczące „produktów socjalnych”: jajek, chleba, oleju słonecznikowego itp.
Przypomnijmy, że do 2017 roku na Ukrainie obowiązywała państwowa regulacja cen żywności. Po odejściu od tej polityki liczono, że rynek nie pozwoli na nieuzasadnione podwyżki cen.
Pandemia i obostrzenia doprowadziły jednak do znacznego wzrostu cen na produkty pierwszej potrzeby.
Ceny cukru i oleju słonecznikowego na Ukrainie w sierpniu 2021 r. w ujęciu rocznym – w porównaniu do sierpnia 2020 r. – wzrosły odpowiednio o 91,2% i 75,6%.
W sierpniu w ujęciu rocznym ceny jaj wzrosły o 51,8%, chleba o 16,5%, mięsa o 11%, makaronów o 10%.
Eksperci przewidywali też, że w związku z podwyżką cen gazu na Ukrainie poszybują w górę ceny chleba.
Do połowy października 2021 r. ceny jabłek na Ukrainie spadły do poziomu z 2018 r., kiedy odnotowano rekordowe zbiory tych owoców.
Eksperci przewidywali, że do końca 2021 r. ceny jabłek na Ukrainie mogą wzrosnąć do 14-15 hrywien za kilogram.
Do świąt noworocznych cena jaj może osiągnąć 38-40 hrywien za dziesięć sztuk.
Od 1 grudnia Ukraina podwyższyła wysokość płacy minimalnej. Eksperci przewidują, że doprowadzi to do wzrostu cen żywności.
Opr. TB, UNIAN
fot. Dreblow/https://pixabay.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!