– Po prostu uświadomiliśmy sobie, że prawdopodobieństwo inwazji jest, wynosi 20 czy 80 procent, ale to nie ma znaczenia. Musimy przygotować się na najgorsze – powiedział Stoltenberg 1 grudnia w stolicy Łotwy, Rydze, po spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych państw NATO poświęconym rosyjskiego zagrożenia.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że NATO jest zaniepokojone koncentracją rosyjskiego ciężkiego sprzętu i wojsk w pobliżu północnej granicy Ukrainy, .
– Nie ma pewności ani jasności co do intencji Rosji, które mogą ewoluować i zmieniać się – powiedział sekretarz generalny NATO.
– Zrobili to już wcześniej – powiedział, odnosząc się do zajęcia przez Rosję ukraińskiego Krymu w 2014 roku.
Zapytany o decyzję NATO o rozmieszczeniu systemu reagowania kryzysowego, który pomaga analizować potencjalne kryzysy i przygotowywać reakcje, powiedział: – Sojusznicy zgadzają się, że musimy mieć plany, aby mieć pewność, że zawsze będziemy mogli chronić naszych sojuszników przed wszelkimi potencjalnymi zagrożeniami.
Stany Zjednoczone podzieliły się podczas spotkania w Rydze swoją wiedzą z europejskimi sojusznikami, ostrzegając przed możliwą inwazją. Europejscy dyplomaci zgadzają się co do tego, że ruch wojsk rosyjskich ma rzeczywiście miejsce, ale niektóre kraje uznały, że przesadą jest twierdzenie, że inwazja może się rozpocząć wkrótce.
Sekretarz generalny NATO zapewnił, że Sojusz wesprze Ukrainę jako swojego „ważnego partnera”. Jednak niezależnie od intencji Rosji, NATO nie będzie w stanie na czas udzielić Ukrainie znaczącego wsparcia militarnego, aby zmienić sytuację w obliczu nacierających sił rosyjskich.
Stoltenberg wskazał jasno, że Ukraina nie jest częścią sojuszu i nie może korzystać z gwarancji bezpieczeństwa zbiorowego, które obowiązują członków NATO.
Jednocześnie, odniósł się do słów prezydenta Rosji Władimira Putina, który domagał się, gwarancji, by NATO nie rozszerzało się na wschód.
Putin zażądał gwarancji nierozszerzania NATO na wschód. Na piśmie!
Powiedział, że tylko od Ukrainy i 30 krajów członkowskich NATO zależy decyzja, czy Ukraina jest już gotowa, by wstąpić do NATO. – Rosja nie ma prawa weta – zapewnił. – Rosja nie ma nic do powiedzenia, a Rosjanie nie mają prawa ustanawiać strefy wpływów próbując kontrolować swoich sąsiadów.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w zeszłym tygodniu, że jego służby wywiadowcze odkryły plany zamachu stanu wspieranego przez Rosję.
oprac. ba za svaboda.org, nytimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!