W wyniku uruchomienia gazociągu Nord Stream 2 Ukraina staje się coraz bardziej podatna na „rosyjską inwazję”. Powiedział o tym dyrektor firmy „Naftohaz Ukrainy” Jurij Witrenko w wywiadzie dla „Financial Times”.
Uważa on, że obecnie tranzytu gazu przez Ukrainę zmniejsza ryzyko wojny z Rosją.
„Jeśli nie ma fizycznego tranzytu przez Ukrainę, zwiększa to szanse na wojnę na pełną skalę między Rosją a Ukrainą ze wszystkimi jej konsekwencjami” – powiedział.
Zauważył też, że ustępstwa Federacji Rosyjskiej w negocjacjach w sprawie nowego kontraktu gazowego z Mołdawią są podstawą do nałożenia sankcji na Nord Stream-2.
Opr. TB, https://www.ft.com/
fot. https://www.facebook.com/mcfire76/
1 komentarz
Antoni Kosiba
1 listopada 2021 o 18:05Jaki brak tranzytu, skoro Rosja będzie nadal sprzedawać gaz do Besarabii zwanej Mołdawią