Sąd w Ufie (Baszkortostan (Baszkiria)) skazał na 3 lata pozbawienia wolności a wolności w zawieszeniu kobietę, któa wysłała niewielką ilość pieniędzy starszej matce uwięzionego opozycjonisty.
Sąd stwierdził, że Ilmira Bikbajewa finansowo wsparła ekstremizm.
Problemy kobiety zaczeły się w zeszłym roku, gdy wysłałą 6000 rubli (równowartość około 82 dolarów) matce Ajrata Dilmuchtamedowa, opozycjonisty z Baszkortostanu. Matka Dilmuchametowa miała problemy finansowe.
Bikbajewa pomagała też Dilmuchametowi dojechać do miejscowości Sunraczi, gdzie ten chciał oddać hołd baszkirskiemu bohaterowi narodowemu z XVIII wieku.
Rosyjscy śledczy twierdzili, że Bikbajewa w ten sposób pomogła prowadzić „ekstremistyczne” działania.
Sam Dilmuchametow został aresztowany w marcu 2019 roku i skazany na 9 lat pozbawienia wolności za rzekome wzywanie do pogwałcenia integralności terytorialnej Rosji, ekstremizmu i wspierania terroryzmu. W rzeczywistości Dilmuchamedow w swojej działalności domagał się prawdziwego respektowania uprawnień podmiotów Federacji Rosyjskiej, zapisanych w konstytucji Rosji i innych prawach.
Oprac. MaH, rferl.org
Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!