Podczas obrad parlamentarnych w Armenii doszło do bójki. Musiała interweniować straż parlamentarna.
Zaczęło się od tego, że poseł partii rządzącej Umowa Obywatelska Ajk Sarkisjan nazwał z trybuny dotychczasowych ministrów obrony „zdrajcami” i zarzucił im korupcję, przyjmowanie pieniędzy za zwalnianie ze służby.
– Jeśli po 2008 roku armia rozwijałaby się w takim tempie, jak po 2018 roku to jestem pewien, że nie doszłoby do tak katastrofalnych konsekwencji, mielibyśmy na to ponad 10 lat przygotowania. Teraz, oficjalnie oświadczam, że wszyscy ministrowie obrony, przy których zwalniano ze służby wojskowej za pieniądze są zdrajcami ojczyzny. Rzecz dotyczy wszystkich czasów – powiedział Sarkisjan.
W reakcji na to jeden z posłów rzucił butelką wody. Potem inni posłowie również zaczęli rzucać w siebie butelkami, po chwili zaczęła się bójka. Przewodniczący parlamentu wezwał straż i przerwano obrady.
Po przerwie doszło do drugiej bójki, gdy na mównicy przemawiał poseł opozycyjnej frakcji Wage Akopjan. Porównał program rządu, do pracy semestralnej.
– Wy nie bierzecie pod uwagę, że długo tak nie będziecie w stanie układać programu złożonego z haseł populistycznych i sloganów […], które pozostawiają wrażenie pracy semestralnej, i nakarmić nim ludzi, są granice wszystkiego – powiedział Akopjan.
Parlamentarzyści z Umowy Obywatelskiej zareagowali na to wystąpienie krzykiem. Po chwili znów zaczęła się bójka i ogłoszono przerwę w obradach.
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Fot. youtube.com/Радіо Свобода Україна
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!