W Warszawie powstało Stowarzyszenie Białoruskiego Biznesu za Granicą (ABBA). Jej inicjatorami są byli członkowie Ludowego Przywództwa Antykryzysowego Jauhen Bury i Mikołaj Prokofiew.
Prezest ABBA Bury, pracował wcześniej w Sekretariacie Rady Bezpieczeństwa Białorusi jako doradca ds. bezpieczeństwa ekonomicznego i prywatnego biznesu. Jego zastępca Prokofiew specjalizuje się w biznesie międzynarodowym i prowadzi prywatną firmę na Białorusi.
„To stowarzyszenie biznesu białoruskiego, które z różnych powodów zostało zmuszone do opuszczenia naszego kraju, m.in. nie chcąc pracować dla reżimu. – mówi radiu Svaboda Bury. – Naszą główną misją jest łączenie, jednoczenie i wspieranie przedstawicieli białoruskiego biznesu, gdziekolwiek się on znajduje. A teraz, kiedy reżim próbuje zniszczyć przedsiębiorców jako klasę, a biznes jest postrzegany wyłącznie jako narzędzie do finansowania nielegalnego rządu, zjednoczenie biznesu jest bardziej potrzebne niż kiedykolwiek”.
Jak wskazuje Dzmitry Hurniewicz na portalu svaboda.org, bardzo trudno zliczyć, ilu biznesmenów i biznesów opuściło Białoruś w ciągu ostatniego roku. Większość z nich wyjechała nie tylko na wizach biznesowych, ale także na innych, w tym humanitarnych. W samej Polsce od 9 sierpnia 2020 r. liczba firm zarejestrowanych przez Białorusinów wzrosła o 25%.
Bury przekonuje, że ABBA jest projektem non-profit. Realizuje go zespół ekonomistów i biznesmenów, którzy sami doświadczyli represji, zostali zmuszeni do opuszczenia Białorusi i stracili swoje interesy.
„Nikt w zespole nie ma zamiaru ani nawet myśli, by wzbogacić się kosztem tych, którzy zostali poszkodowani przez reżim. Ten projekt jest całkowicie niezależny i samowystarczalny, ale jesteśmy gotowi i będziemy współpracować ze wszystkimi, którzy podzielają nasze wartości, jesteśmy gotowi pomóc, być mentorami, partnerami lub wolontariuszami”- mówi prezes ABBA Jauhen Bury.
Stowarzyszenie nie będzie wspierać działalności w formie bezpośredniego finansowania. Będzie to pomoc w rozpoczęciu działalności poza Białorusią, niezbędnej edukacji, doradztwie, badaniach rynku, fundraisingu, itp.
Partnerami stowarzyszenia będą eksperci, którzy są i pracują tam, gdzie istnieje biznes o białoruskich korzeniach.
Jak pisze Svaboda, ABBA już teraz aktywnie współpracuje z diasporami. Stowarzyszenie będzie też przyciągać uwagę polityków i urzędników krajów, w których znajdują się białoruscy biznesmeni, by w razie potrzeby bronić ich interesów.
„Ponadto ABBA planuje uruchomić projekt edukacyjny, aby ułatwić adaptację i uruchomić nowe projekty. Obejmuje podstawy prowadzenia działalności gospodarczej w kraju goszczącym, legalizację, naukę języków, prawo pracy, przepisy podatkowe, wszystko, czego potrzebujesz, aby ponownie rozpocząć działalność. A po otrzymaniu takiej wiedzy na kursach sam biznesmen staje się ekspertem i będzie mógł pomóc innym Białorusinom swoją wiedzą i doświadczeniem”.
27 i 28 sierpnia Stowarzyszenie Białoruskiego Biznesu za Granicą zorganizuje
Forum „Biznes-Białoruś: Uczyć. Pomagać. Chronić” . To bezpłatne wydarzenie dla przedsiębiorców z Białorusi, którzy już wyprowadzili swój biznes z kraju lub wkrótce to zrobią.
oprac. ba za Svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!