Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził rozczarowanie podejściem zachodnich sojuszników, którzy wahają się, czy zgodzić się na wejście Ukrainy do NATO.
W wywiadzie dla Washington Post Zełenski nie zgodził się również z komentarzem prezydenta Joe Bidena, który stwierdził, że Ukraina musi wyeliminować korupcję, zanim przystąpi do rozmów o przystąpieniu do sojuszu wojskowego.
Zełenski powiedział, że dwuznaczność w sprawie przystąpienia Ukrainy do NATO jest „sygnałem dla innych krajów, że nie są tu mile widziane, gdy tymczasem Rosja jest w pobliżu i zwiększa swoje wpływy”.
Ukraiński prezydent podkreślił, że członkostwo w NATO zapewniłoby Ukrainie ochronę przed nową rosyjską ofensywą.
„Bardzo popularne jest oskarżanie Ukrainy o korupcję. Mam takie poglądy nie tylko odkąd zostałem prezydentem, to zawsze mnie obrażało” – powiedział Zełenski. -Żaden kraj nie jest wolny od korupcji – dodał.
Zapytany, czy uważa porozumienie między USA a Niemcami w sprawie gazociągu Nord Stream -2 za zdradę, prezydent wzruszył ramionami i tylko się uśmiechnął.
„Oczywiście nie jestem zachwycony tym porozumieniem … i formą, w jakiej zostało osiągnięte” – powiedział.
Pytany, jak postrzega prezydenta Rosji Władimira Putina, Zełenski określił swojego rosyjskiego odpowiednika jako człowieka „irracjonalnego” i „emocjonalnego”.
„On jest zbyt emocjonalny, jeśli chodzi o Ukrainę” – dodał Zełenski.
Prezydent Ukrainy spotka się z Bidenem w Białym Domu 31 sierpnia br.
oprac. ba za golosameriki.com
1 komentarz
tagore
20 sierpnia 2021 o 13:00Ukraina swojej polityki wobec sąsiadów jakoś nie zmieniła,widać nie czują się tak bardzo zagrożeni.