W łukaszystowskiej telewizji reżimowej ukazał się materiał, z któego wynikało, że litewskie służby graniczne rzekomo podrzuciły po stronie białoruskiej zmasakrowane ciało imigranta z Bliskiego Wschodu. Świadkiem wypowiadającym się dla telewizji był pewien okoliczny mieszkaniec. Twierdził, że to on natrafił na ciało.
Niezależny białoruski portal „Nasza Niwa odkrył), że to Stanisław Dajlidkow z Woronowa, znany w tym rejonie człowiek, emerytowany wojskowy. Dosłużył się stopnia podpułkownika. Jego syn, Witalij Dajlidko, służył kilka lat temu w jednym pogranicznych oddziałów. Tak wynika z publikacji o nich w „Gazecie Wojskowej” („Wojennaja Gazieta”) z 2013 roku.
Jak podaje @nashaniva mieszkaniec białoruskiej wsi, który miał znaleźć irackiego migranta (który rzekomo zmarł pobity po zawróceniu z Litwy), okazuje się być …podpułkownikiem białoruskiego wojska w stanie spoczynku. https://t.co/WEYx1jFUEm pic.twitter.com/eXOZJ6aT58
— Dominik Wilczewski (@DeWilcz) August 4, 2021
Wcześniej straż graniczna Białorusi podała komunikat o śmierci młodego mężczyzny, który rzekomo został znaleziony przez mieszkańców jednej z litewskich wsi przy granicy i ciężko pobity. Litewska straż graniczna oświadczyła, że nie ma informacji o takim zdarzeniu.
Reżimowe łukaszystowskie media piszą, że Litwini zabijają migrantów, a opozycyjne oskarżyły o zabójstwo białoruskie służby. Jak zauważa w tym kontekście portal „Znad Wilii”, kilka dni temu litewski polityk Vytautas Sinica ze Zjednoczenia Narodowego (Nacjonalinis susivienijimas) na swoim profilu na portalu społecznościowym wzywał rząd do radykalnego rozwiązania sprawy nielegalnych migrantów przekraczających granicę z Białorusią. Wśród jego postulatów znalazło się wezwanie do strzelania do nielegalnie przekraczających granicę. Tymczasem Rimvydas Valatka, znany litewski publicysta ostrzegał, że to tylko kwestia czasu, gdy białoruskie służby zorganizują odpowiednią prowokację i oskarżą Litwę o zabijanie migrantów.
Władze Litwy ogłosiły, kto stoi za organizacją napływu nielegalnych imigrantów z Białorusi
Ostatniej doby z Białorusi na Litwę przeniknęło 137 nielegalnych imigrantów
Oprac. MaH, nn.by, zw.lt, twitter.com
1 komentarz
ktos
9 sierpnia 2021 o 09:50Ojej to jak jest tak zle na tej Litwie to moze niech wladze Bialorusi uszczelnia granice i niech chronia tych biednych ludzi przez zla UE. Swoja droga… to co ci nielegalni imigranci robili na Bialorusi? Bo jakos sie do niej dostali, czyzby innych granic niz z Polska i Litwa nikt nie pilnowal?