Mer Moskwy Siergiej Sobianin niespodziewanie ogłosił, że od 19 lipca w mieście zniesiony zostanie obowiązek posiadania kodu QR zaświadczającym o szczpieniu, aktualnym negatywnym wyniku testu na koronawirusa lub posiadaniu przeciwciał.
Sobianin dodał, że epidemiczna sytuacja w Moskwie zaczęła się poprawiać, choć pozostaje trudna.
Wcześniej w moskiewskim ratuszu doszło do spotkania urzędników z przedstawicielami branży gastronomicznej, na którym skarżyli się na system QR. Przedsiębiorcy z branży czuli się pokrzywdzeni, bo kodów nie wprowadzono (choć zapowiadano) w większości instytucji kultury czy w transporcie.
Jak twierdzi agencja rosyjska RBK, powołując się na źródło we władzach Moskwy, decyzję o zniesieniu systemu podjęto w konsultacji z władzami kraju. Z kolei niezależny portal „Otkrytyje Miedia” twierdzi, że decyzja podyktowana była zbliżającymi się jesiennymi wyborami do parlamentu.
Podmoskowie, czyli obwód moskiewski, także od 19 lipca znowi kody QR.
Wciąż jednak w Moskwie i dziesiątkach innych części administracyjnych Rosji jest obowiązek zaszczepienia 60 proc. pracowników firm ze sfery usług, handlu czy w administracji publicznej.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!