Niemcy nie będą dostarczać Ukrainie broni i opowiadają się za politycznym uregulowaniem konfliktu w Donbasie, w tym w formacie normandzkim (N4) – oświadczył szef MSZ Heiko Maas. O pomoc w uzbrojeniu prosił wcześniej władze w Berlinie Wołodymyr Zełenski.
Niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas powiedział, że Niemcy nie zamierzają dostarczać broni Ukrainie, ponieważ stawiają na polityczny proces rozwiązania konfliktu, w tym w ramach formatu normandzkiego.
„Konflikt może być rozwiązany tylko politycznie … Dostawy broni w tym nie pomagają” – powiedział Maas dziennikarzom we wtorek w Berlinie.
Szef niemieckiej dyplomacji stwierdził, że Niemcy nie kwestionują prawa Ukrainy do samoobrony i Kijów może liczyć na wsparcie RFN w zapewnieniu integralności terytorialnej kraju, ale tylko jako część procesu politycznego porozumienia.
Wcześniej ukraiński prezydent Wołodymyr Żeleński powiedział, że jest wdzięczny Niemcom i ich kanclerz Angeli Merkel za pomoc i wsparcie dla Ukrainy, zaznaczając, że ta pomoc mogłaby być większa, w tym z bronią defensywną.
Maas powiedział, że od początku ukraińskiego konfliktu Niemcy wsparły Kijów kwotą ok. 2 mld euro.
oprac. ba za interfax.com.ua
3 komentarzy
tagore
4 czerwca 2021 o 13:37To nie są czasy traktatu Brzeskiego i utworzenia Ukrainy przez Berlin. Ukraińscy politycy jeszcze nie zauważyli ,że Niemcy ich już sprzedali i podtrzymywanie pozorów poparcia nie jest im politycznie potrzebne.Od USA mogą dostać w prezencie na koniec czerwca propozycję nie do odrzucenia po spotkaniu z Bidena z Putinem.
Golgotan
4 czerwca 2021 o 15:17Dla Putlera to pewnie chętnie dostarczyliby uzbrojenie.
Łzy Matki
6 czerwca 2021 o 21:07Jak czytam Pluter – to od razu wiem że to banderowiec