Prezydent Łotwy: Wschodnie kraje NATO powinny pomóc Białorusi w stworzeniu demokratycznego państwa

Egils Levits/ fot: Wikipedia.org

Kraje Bukareszteńskiej Dziewiątki (B-9), zrzeszającej wschodnie państwa NATO, nie powinny zapominać o swoich najbliższych sąsiadach – powiedział prezydent Łotwy Egils Levits na szczycie stowarzyszenia 10 maja.

„Bezwarunkowe wsparcie dążeń Ukrainy i Gruzji do integracji ze strukturami euroatlantyckimi jest naszym obowiązkiem. Naród białoruski również chce mieć swobodę wyboru politycznego. Mieszkańcy wszystkich trzech krajów są gotowi bronić swoich demokratycznych praw przed autorytarną władzą. Musimy pomóc tym trzem krajom stworzyć wolne, demokratyczne rządy – tak jak zrobiliśmy to sami po upadku żelaznej kurtyny” – cytuje Levitsa jego służba prasowa.

Zdaniem prezydenta Polski Andrzeja Dudy, zagrożenie dla regionu B-9 materializuje się coraz bardziej: w 2008 r. w Gruzji, od 2014 r. do dziś na Ukrainie, a teraz pojawia się pytanie, z jaką Białorusią będą mieli do czynienia sąsiedzi w najbliższych latach. „Czy będzie to suwerenna, niepodległa Białoruś, czy nie? To są pytania, które stawiamy sobie w Europie Środkowej” – powiedział Andrzej Duda.

Wcześniej, tego samego dnia polski prezydent na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Rumunii Klausem Johannisem w Bukareszcie, odnosząc się do Białorusi, powiedział: „Bardzo chcielibyśmy zobaczyć, jak ten kraj zmierza w kierunku demokracji, jak staje się naprawdę w pełni suwerennym i niezależnym państwem. Chcielibyśmy, aby te aspiracje i aspiracje narodu białoruskiego zostały zrealizowane… Dzisiaj musimy być bardzo czujni, po pierwsze monitorując sytuację, a po drugie będąc w gotowości w przypadku jakiegokolwiek zagrożenia z tamtej strony. Ale musimy również stanąć w obronie Białorusi na poziomie międzynarodowym, aby jej suwerenność została zachowana”.

B-9, utworzony w 2015 roku, zrzesza Bułgarię, Węgry, Łotwę, Litwę, Polskę, Rumunię, Słowację, Czechy i Estonię. W szczycie 10 maja w Bukareszcie uczestniczyli prezydenci Iohannis i Duda, podczas gdy inni, w tym prezydent USA Joe Biden, sekretarz stanu USA Anthony Blinken i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, zabrali głos online.

oprac. ba za naviny.online

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: