Minister infrastruktury Borys Kołesnikow w wywiadzie dla ukraińskiego „Kommersanta” poinformował, że Ukraina wydała na przygotowanie do Euro 2012 5 mld USD, a Polska – 34 miliardy.
Kołesnikow liczy, że te pieniądze się zwrócą. Zakłada, że minimalny przychód wyniesie 1,3-1,5 mld USD, a na turystyce kraj zarobi kilka razy więcej.
Eksperci prognozują, że na Euro 2012 na Ukrainę przyjedzie od 800 tys. do 1,2 mln zagranicznych turystów.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!