Z raportu Służby Bezpieczeństwa Informacji Czech nie wynika, że domniemani członkowie rosyjskiego wywiadu wojskowego (GRU) przebywali we Vrbeticach i brali udział w eksplozjach w składzie amunicji w 2014 roku. Poinformował o tym prezydent Czech Milos Zeman, w swojej niedzielnej wiadomości wideo Zeman poparł pełne śledztwo w tej sprawie i nazwał podejrzenia wobec Rosji bardzo poważne.
„Żaden suwerenny kraj nie może pozwolić dwóm agentom obcego państwa na dokonanie na swoim terytorium zamachu terrorystycznego, w wyniku którego zginęło dwóch obywateli Republiki Czeskiej i wyrządzono miliardowe szkody” – podkreślił Zeman.
Podkreślił, że jest zaniepokojony faktem, że po Czechach poruszają się oficerowie zagranicznego wywiadu.
Jednocześnie zauważył, że obecnie rozważane są dwie wersje tego, co się stało – zaangażowanie obcego wywiadu i nieostrożne obchodzenie się z amunicją. Zeman – jak zadeklarował – w pełni ufa policji i Prokuraturze Generalnej. Jeśli zostanie udowodnione zaangażowanie agentów GRU, to Rosja będzie musiała ponieść odpowiedzialność za wybuchy, które miały miejsce.
Jednocześnie nie wykluczył, że oskarżenie rosyjskich służb specjalnych jest „grą wywiadowczą”.
Jego oświadczenie skomentowała opozycja, która zauważyła, że albo nie zna szczegółów sprawy, albo celowo dezinformuje opinię publiczną i próbuje odwrócić podejrzenia rosyjskich agentów.
Według polityków opozycji istnieje wiele dowodów na udział GRU w zamachach bombowych.
Z kolei oświadczenia Zemana z zadowoleniem przyjęto w Moskwie.
„Wypowiedzi Zemana są pierwszym przypadkiem obalenia zasady „chciejstwa”, w ramach której w ostatnich latach oskarżano Rosję o wszystkie grzechy śmiertelne” – skomentował sprawę wiceprzewodniczący Dumy Państwowej Rosji Pietr Tołstoj.
Z kolei przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin pochwalił Zemana za jego „obiektywizm”, zaś przewodniczący komisji spraw zagranicznych Dumy Leonid Słucki wzywał Republikę Czeską do przeprosin.
Opr. TB, https://www.svoboda.org/
fot. David Sedlecký/Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!