Moskiewska policja wszczęła postępowanie sprawdzające w sprawie niedawnej wypowiedzi propagandysty z rosyjskiej telewizji państwowej, Władimira Sołowiowa.
MSW podało, że poprosiło kierownictwo rosyjskiej telewizji o kopie nagrania z wypowiedzią Sołowiowa z lutego. Sołowiow nazwał Hitlera „odważnym człowiekiem”, który „walczył godnie podczas I wojny światowej”. Chciał w ten sposób porównać go do lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, który też wykazał się odwagą wracając do Rosji po leczeniu po próbie otrucia, wiedząc że czeka go tu sprawa karna i uwięzienie. Nazwał Nawalnego w związku z tym porównaniem „kieszonkowym Fuehrerem”.
Doniesienie na Sołowiowa w związku z podejrzeniem o gloryfikację nazizmu złożył deputowany z Koministycznej Partii Federacji Rosyjskiej Walerij Raszkin
Za „gloryfikację nazizmu” grozi w Rosji do 5 lat pozbawienia wolności.
Sołowiowow odrzuca oskarżenia podkreślając, że chodziło mu o wyjaśnienie, że „osobista odwaga Hitlera nie była usprawiedliwieniem dla jego działań”.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. kremlin.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!