Premier Armenii Nikol Paszinian skomentował dwie swoje wypowiedzi dotyczące myśliwców Su-30SM zakupionych od Rosji na przestrzeni lat 2019-2020.
Wcześniej Paszinian powiedział, że rządowi udało się kupić myśliwce w ubiegłym roku, ale nie udało się dokupić broni rakietowej przed rozpoczęciem wojny w Górskim Karabachu. Natomiast w grudniu 2019 roku służba prasowa szefa rządu i MON oficjalnie oświadczyły o uzupełnieniu Sił Zbrojnych o myśliwce Su-30SM, a w lipcu ubiegłego roku Paszinian napisał w sieci, że myśliwce pomyślnie przetestowały rakiety. Te dwie sprzeczne ze sobą wypowiedzi przeczytał wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego w Armenii Alen Simonian.
Premier Nikol Paszinian ustosunkował się do nich. Uważa, że samolot to ultranowoczesna broń, która zawiera rakiety i wyposażenie. – I myślę, że jest oczywiste, że producenci samolotów i rakiet o różnych modyfikacjach to nie te same podmioty, to znaczy one nie są produkowane w jednym miejscu, a więc kupowane są nie w jednym miejscu, ale od różnych podmiotów – powiedział premier.
– Samoloty Su-30SM przybyły do Armenii w maju 2020 roku, tak, przeprowadzono loty szkoleniowe i użyto rakiet, które były już w arsenale Ormiańskich Sił Zbrojnych – przyznał Paszinian. Po czym dodał, że: To, co powiedziałem we wsi Oganawan (prowincja Aragacotn – przyp. red.) i to, co powiedziałem wcześniej, nie przeczy sobie nawzajem. Niestety w czasie wojny nie zdążyliśmy zdobyć wszystkich niezbędnych akcesoriów, rakiet, które umożliwiłyby wykorzystanie ultranowoczesnej broni Su-30SM zgodnie z jej przeznaczeniem i zgodnie z jego możliwościami – powiedział premier.
Ani Samsonian, członkini opozycyjnej partii Oświecona Armenia również zapytała premiera o myśliwce. – Kiedy władze przestaną kłamać, manipulować, stwarzać społeczeństwu taką sytuację, że ludzie będą zdezorientowani w tym kłamstwie? – powiedziała.
W reakcji na tę wypowiedź głos zabrał wicepremier Tigran Awinian, który uważa, że premier udzielił pełnej odpowiedzi na temat Su-30SM, i w tej kwestii nie ma nic do dodania.
Przypomnijmy, że kilka dni temu informowaliśmy o tym, że premier Armenii Nikol Paszinian na spotkaniu z mieszkańcami prowincji Aragacotn potwierdził informację dotyczącą zakupu przez Armenię partii myśliwców Su-30SM bez broni rakietowej.
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Fot. Robert Sullivan, flickr.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!