20 marca br. wszedł w życie zeszłoroczny dekret prezydent Federacji Rosyjskiej Władimira Putina, który rozszerzył listę terytoriów, na których cudzoziemcy nie mogą posiadać ziemi. Znalazła się na niej większość regionów okupowanego Krymu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy uznało ten akt za prawnie nieważny. Resort jest przekonany, że po zakończeniu okupacji Ukraina przywróci naruszone przez Rosję prawa właścicielom ziemi na Krymie.
Wczoraj na tę sytuację zareagował były minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevičius, który powiedział, że dekret Putina zakazujący Ukraińcom posiadania ziemi na Krymie narusza prawo międzynarodowe i jest skierowany bezpośrednio przeciwko Ukrainie.
Dzisiaj na zakończenie vacatio legis dekretu Putina zareagowała też Unia Europejska, która go potępiła. Poinformowało o tym biuro prasowe ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych.
„Unia Europejska nie uznaje nielegalnej aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję, co stanowi wyraźne naruszenie prawa międzynarodowego. Z tego powodu UE nie uznaje tego dekretu i uważa jego wejście w życie za kolejną próbę przymusowej integracji nielegalnie anektowanego półwysep do Rosji. Krym jest częścią Ukrainy. Dekret jest także naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego, ponieważ jest to kolejny krok w narzuceniu rosyjskiego obywatelstwa na półwyspie. Doprowadziło to do arbitralnego pozbawienia praw własności” – czytamy w oświadczeniu.
Jednocześnie Unia Europejska wzywa Federację Rosyjską do zaprzestania wszelkich naruszeń prawa międzynarodowego na okupowanym półwyspie.
„Unia Europejska będzie nadal realizować swoją politykę nieuznawania nielegalnej aneksji Półwyspu Krymskiego, w tym za pomocą środków ograniczających” – dodano w oświadczeniu.
Opr. TB, UNIAN, https://twitter.com/linkeviciusl, https://eeas.europa.eu/headquarters/
fot. https://twitter.com/MFAestonia/
1 komentarz
Rokita
23 marca 2021 o 19:12A za plecami Unii kraje typu Holandia, czy Niemcy nadal będą robić interesy mając w głębokim poważaniu słynną europejską solidarność.