Rzucają się pod koła samochodu, strzelają do siebie, w pożegnalnych listach piszą o utraconym majątku i długach. Rosyjskie zakłady psychiatryczne szukają sposobów, by pomóc desperatom.
Z opublikowanego przez Światową Organizację Zdrowia raportu „Depresja: globalny problem” wynika, że na chorobę tę cierpi 350 mln ludzi na świecie. Z kolei rosyjscy specjaliści szacują, że dotyka ponad 9 milionów Rosjan, a w ciągu ostatnich kilkunastu lat samobójstwo popełniło w Rosji z jej powodu ponad milion osób.
Według uczonych, depresja zmniejsza efektywność pracy i ma częste nawroty. Znajduje się na czele listy przyczyn niepełnosprawności pod względem liczby lat, na które ludzie z tą diagnozą tracą zdolność do pracy. Cierpiących na depresję przybywa z każdym rokiem.
Do największej liczby samobójstw z powodu depresji dochodzi w krajach byłego bloku wschodniego. W ścisłej czołówce znajduje się Białoruś, Litwa, Rosja i Łotwa.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!