MSW Rosji poinformowało, że w Moskwie zatrzymany został inspektor policji drogowej podejrzany o pobicie na śmierć swojego małoletniego syna.
Moskiewska policja otrzymała dziś zgłoszenie o pobiciu dziecka w jednym z mieszkań. Funkcjonariusze przybyli na miejsce znaleźli pijanego ojca dziecka, który okazał się funkcjonariuszem policji. Wezwali karetkę pogotowia. Medycy stwierdzili śmierć dziecka.
Stacja REN-TV podaje powołując się na źródło w policji, że podejrzany to Ilija Ch. i ma 40 lat. Jak czytamy, tydzień temu miał pokłócić się z małżonką i odeszła od niego (według innych relacji – wygnał ją) i w nocy z 7 na 8 marca mężczyzna zbił sześcioletniego syna tak mocno, że ten umarł. Portal „Life” pisze też, że w nocą policjant wybiegł z mieszkania z synem na rękach wzywając pomocy. Portal twierdzi, że podczas przesłuchania mężczyzna podawał sprzeczne informacje – najpierw mówił, że syn spadł z łóżka, potem oświadczył, że ktoś wszedł do mieszkania, gdy spał, i zbił dziecko.
Sąsiedzi powiedzili, że ostatnio mężczyzna zaczął dużo pić po tym jak pokłócił się z żoną i wygnał ją z domu. Na dni wolne od szkoły zamieszkał u niego niedawno syn z pierwszego małżeństwa.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!