W sądzie w Mińsku rozpoczęła się 16 lutego kolejna rozprawa w procesie dziennikarek nadawanej z Polski TV Biełsat, Kaciaryny Andrejewej i Darii Czulcowej.
Młode dziennikarki oskarżone są o kierowanie zamieszkami, grozi im do 3 lat więzienia. Na salę rozpraw wpuszczono tylko państwowe media. Niezależnym dziennikarzom nie udało się wejść na salę rozpraw.
Jak przypomina Biełsat, dzisiejszy proces odbywa się w atmosferze zastraszenia dziennikarzy i obrońców praw człowieka. Od rana bowiem trwają przeszukania i zatrzymania w całym kraju, w ramach sprawy karnej o „nielegalne finansowanie protestów”.
Podczas pierwszej rozprawy prokurator Alina Kasjanczyk zarzuciła dziennikarkom, że „z egoistycznych” pobudek zorganizowały akcję „rażąco naruszającą porządek społeczny”.
Według niej, prowadząc relację na żywo przez internet, dziennikarki wzywały widzów do przyjechania na miejsce protestu i „pozytywnie oceniały” działania protestujących. Ponadto stwierdziła, że ich działania spowodowały przerwy w kursowaniu kilkunastu linii autobusowych, tramwajowych i trolejbusowych, co miało narazić miejskie przedsiębiorstwo Minsktrans na straty wynoszące w przeliczeniu 16,5 tys. zł.
Dziennikarki zostały zatrzymane 15 listopada w okolicach „placu Zmian”, czyli podwórka na jednym z mińskich blokowisk, gdzie kilka dni wcześniej łukaszenkowskie zbiry zakatowały 31 – letniego artystę Ramana Bandarenkę.
W dniu aresztowania dziennikarek doszło w tym miejscu do pacyfikacji masowego protestu, dziennikarki prowadziły transmisję z tych wydarzeń z mieszkania na 13 piętrze bloku przy Trakcie Smorgońskim, gdzie zaprosili je gospodarze. Po spacyfikowaniu protestu milicyjny specnaz wyłamał drzwi do mieszkania i wyprowadził dziewczyny.
Białoruś: W całym kraju trwa pacyfikacja działaczy praw człowieka i dziennikarzy
W Mińsku trwa proces nad dziennikarkami Biełsatu Kaciaryną Andrejewą i Darią Czulcową. Na salę sądową wpuszczono tylko rezimową TV, dla niezależnych mediów nie było miejsca #białoruś #Łukaszenka #białoruśprotesty #Lukashenko pic.twitter.com/yYrCjWL9Eb
— Andrzej Poczobut (@poczobut) February 16, 2021
oprac. ba za belsat.tv
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!