Prezydent USA Joe Biden powiedział, że jest „bardzo zaniepokojony” rosyjskimi prześladowaniami lidera opozycji Aleksieja Nawalnego, ale dodał, że USA są gotowe współpracować z Rosją w kwestii kontroli i redukcji arsenałów nuklearnych.
Poprzednia administracja USA nie przedłużyła układ New START (wkrótce wygasającego) dotyczącego ograniczenia strategicznej broni nuklearnej argumentując to tym, że Rosja go i tak nie przestrzega i jednocześnie proponując, by nowy układ zawarto nie tylko z Rosją, ale też z Chinami.
– Uważam, że oba nasze kraje mogą działać we wspólnym interesie w ramach porozumienia New START, a jednocześnie uważam, że możemy jasno przekazać Rosji, że jesteśmy bardzo, jesteśmy bardzo zaniepokojeni jej zachowaniem – powiedział Biden w rozmowie z dziennikarzami w Białym Domu.
Odniósł się także do niedawnego ogromnego cyberataku na USA, o który oskarżana jest Rosja i doniesień, że Rosja oferowała talibom nagrody za zabijanie amerykańskich żołnierzy w Afganistanie. Biden powiedział, że zażądał od podległych mu służb dokładnych informacji na te tematy, tak by mógł podnieść je w rozmowach z Rosją. Poprzedni prezydent Donald Trump był przez ówczesną opozycję oskarżany o opieszałość w reagowaniu na te sprawy.
Amerykańscy kongresmeni chcą szczegółów sprawy rosyjskich pieniędzy za amerykańskie „skalpy”
Wcześniej Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki powiedziała, że prezydent USA Joe Biden bierze pod uwagę wszystkie opcje, jeśli chodzi o odpowiedź na represje wobec lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego i jego zwolenników.
Psaki podkreśliła, że administracja USA wzywa Rosję do uwolnienia Aleksieja Nawalnego i wszystkich zatrzymanych podczas sobotnich demonstracji. Wezwała też Rosję do rozpoczęcia współpracy z międzynarodowymi śledczymi w sprawie wyjaśnienia otrucia Aleksieja Nawalnego.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com, reuters.com
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!