Prezydent Rosji „nie popada w histerię” z powodu otrucia Aleksieja Nawalnego. Poinformował o tym rzecznik prasowy Kremla – Dmitrij Pieskow.
Komentarz Pieskowa odnosi się do nowej sprawy karnej wszczętej przeciwko Nawalnemu, która wywołała u opozycjonisty żywą reakcję. Nawalny napisał na Twitterze, że Putin jest po prostu histeryczny.
– Wie Pan, Putin nie jest histeryczny. Putin przygotowuje się do spotkania z premierem i prowadzi międzynarodowe rozmowy telefoniczne, życząc swoim kolegom szczęśliwego Nowego Roku – powiedział w radio „Kommersant FM” Pieskow.
Rzecznik Kremla dodał, że: O wszystkie inne szczegóły z pewnością lepiej zapytać Komitet Śledczy. My nie posiadamy tych informacji – wyjaśnił Pieskow.
Dodał także, że sytuacja ta nie budzi u Putina żadnych uczuć. Uczucia Władimira Putina wywołują zadania, które stoją przed nim i rządem. Radość wywołują te problemy, które udało się rozwiązać w mijającym roku.
W przeddzień wypowiedzi Pieskowa Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął sprawę przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu podejrzewając go o nadużycia finansowe. Śledztwo wykazało, że opozycjonista miał wydać 356 mln rubli (równowartość około 18 mln zł) pochodzących z darowizn na rzecz Fundacji Walki z Korupcją na cele prywatne, jak „nabycie mienia osobistego, kosztowności materialnych i pokrycie wydatków (związanych także z wyjazdami urlopowymi za granicą)”.
Zdaniem Nawalnego sprawa ta wynika wprost z histerii Putina. Opozycjonista zauważył, że Komitet Śledczy do tej pory nie wszczął sprawy karnej jego otrucia.
Oprac. DJK, tvrain.ru
Fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!