We Lwowie zatrzymano 19-letniego chłopaka z Kijowa, który nosił czapkę z symboliką komunistyczną. Grozi mu za to pięć lat więzienia.
Lwowska policja wszczęła postępowanie karne przeciwko 19-letniemu chłopakowi z Kijowa, który chodził po mieście w czapce z naszywką sierpa i młota. Kijowianin został przyłapany w jednej z kawiarni przy ulicy Wałowej.
Na miejsce przybyli policjanci z grupy śledczo-operacyjnej. Policja skonfiskowała kapelusz chłopakowi i wszczęła przeciwko niemu postępowanie karne na podstawie artykułu dotyczącego produkcji, rozpowszechniania komunistycznych, nazistowskich symboli i propagandy komunistycznej i narodowo-socjalistycznych (nazistowskich) totalitarnych reżimów.
Z tego tytułu maksymalna kara, która grozi chłopakowi przewiduje pięć lat pozbawienia wolności.
Według informacji lokalnej prasy, zatrzymany został przyłapany przez niejakiego Igora Szołtysa, który brał udział w dzianiach wojennych na Donbasie. Zanim policja przyjechała na miejsce, to przeprowadził on „publiczne zatrzymanie” chłopaka w czapce, którą kupił na targu, bo było mu zimno.
„Według sondażu przeprowadzonego w lipcu 2020 roku 32% Ukraińców pozytywnie ocenia decyzję o zakazie używania symboli komunistycznych. Taki sam odsetek obywateli ma negatywny stosunek do tej decyzji – 34%. Dla kolejnych 25% jest to generalnie obojętne” – pisze portal „Liga”.
Z kolei „30% Ukraińców z aprobatą odniosło się do zmiany nazw ulic i miast imion komunistycznych przywódców. Prawie połowa respondentów (44%) negatywnie ocenia zmianę nazw, a około 20% Ukraińców to nie obchodzi”.
Oprac. DJK, news.liga.net
Fot. lv.npu.gov.ua
2 komentarzy
a
29 grudnia 2020 o 12:15gonic czerwona zaraze!
ego
29 grudnia 2020 o 23:57a co z nazistowskimi oznakami OUN ?