Podczas internetowego posiedzenia członków Rady Organizacji Układu Bezpieczeństwa Zbiorowego, Aleksander Łukaszenka oświadczył, że struktury NATO tworzą zgrupowanie wojskowe, którego celem jest zajęcie zachodnich ziem Białorusi. Wezwał państwa członkowskie OUBZ do połączenia sił, by stawić opór naciskom i ingerencjom z zewnątrz.
„Wiemy absolutnie dokładnie, że stworzono wojskowe zgrupowanie NATO do przechwycenia tych ziem, o których otwarcie mówią, że historycznie należą do Polski. Powiedzcie mi, jak można na to zareagować?” – cytuje wypowiedź Łukaszenki Interfax.
Według białoruskiego dyktatora, na Białorusi nie ma „kolorowej rewolucji” tylko „zwykła rebelia”. Ostrzegł Rosję i inne kraje, że „zanim zdążą się obejrzeć, mogą mieć to samo”.
„Wydarzenia na Białorusi (o których już otwarcie rozmawiają) są trampoliną do nacisków na Federację Rosyjską. Chcę tylko po przyjacielsku powiedzieć: jeśli ktoś myśli, że to się dzieje gdzieś daleko, na Białorusi, że to nie u nas … Zanim zdążysz się obejrzeć, będziecie to mieć u siebie”.
oprac. ba
4 komentarzy
Kocur
3 grudnia 2020 o 11:38Sianie surrealistycznej propagandy, to jak widać nowe hobby łukasza, trzeba przyznać, że gościu ma inwencję. Zobaczymy co jeszcze jest w stanie wymyślić i tym samym nas zaskoczyć.
Radek
3 grudnia 2020 o 12:19Jest to typowe dla władz białoruskich. Zastrasza się społeczeństwo napaścią państw NATO na niepodległe państwo jakim jest Białoruś chociaż oficjalnie wiadomo, że żadne z nich nie ma zamiarów ani chęci podejmowania jakichkolwiek działań wojskowych związanych z agresją. Ciekawe ile osób na Białorusi wierzy w taki przekaz.
hihi
3 grudnia 2020 o 13:14U nas tez kiedys mowili ze jak imperialisci wkrocza to bedzie masakra a potem wielki glod i wyzysk. Wyglada na to ze po latach wszyscy sa zadowoleni z tego wyzysku…
xcs
3 grudnia 2020 o 16:37jest pewne że wolny świat chce usunąć tego mordercę dzieci