Ambasada Francji w Moskwie wezwała władze rosyjskie do potępienia gróźb jakie od kilku dni padają ze strony obywateli Rosji wobec Francji i jej obywateli żyjących i pracujących w Rosji.
„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni tymi groźbami, które są absolutnie niedopuszczalne i przekazaliśmy nasze stanowisko rosyjskim władzom, wzywając ich do oficjalnego potępienia” – czytamy w oświadczeniu ambasady Francji w Rosji.
Francuscy dyplomaci podkreślają też „wzrost terrorystycznego zagrożenia dla francuskich interesów po demonstracjach przed placówkami Francji”. Przypomnieli o napaści na pracownika ochrony francuskiego konsulatu w Arabii Saudyjskiej. Dlatego Francja prosi Rosję o wzmocnienie środków bezpieczeństwa wobec wszystkich francuskich przedstawicielstw w Rosji.
Po ogłoszeniu nowej polityki wobec muzułmanów we Francji oraz publikacji karykatur Mahometa w piśmie „Charlie Hebdo” mieszkańcy i władze większości krajów muzułmańskich potępiają Francję i jej prezydenta Emmanuela Macrona. Rosja to kraj, gdzie żyje duża społeczność muzułmańska. Tu groźby wobec Macrona wysuwał prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow czy jeden z najpopularniejszych sportowców, mistrz świata w MMA Chabib Nurmagomiedow.
Tymczasem we Francji niemal każdego dnia dochodzi do zamachów na tle islamistycznym. Dziś w Lyonie nieznani sprawcy ostrzelali cerkiew prawosławną (podlegającą Cerkwi greckiej), ranny został ksiądz, którego uratowało to, że zdoła zamknąć drzwi świątyni.
Podczas wczorajszej demonstracji pod ambasadą Francji w Moskwie m.in. palono zdjęcie Emmanuela Macrona. Policja zatrzymała ponad 20 osób.
Demonstracja muzułmanów pod ambasadą Francji w Moskwie (WIDEO)
Oprac. MaH, tvrain.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!