Samorząd Miasta Wilna wynajął białoruskiej społeczności pomieszczenia znajdujące się na jednej z najbardziej ruchliwych ulic stolicy – ul. Vilniaus 20.
Na początek została podpisana umowa wynajmu krótkoterminowego z fundacją „Dapamoga” (Pomoc). Na kolejnym posiedzeniu Rady w październiku zapadnie decyzja o wynajmie pomieszczeń na 5 lat, informuje portal zw.lt.
„Dapamoga” planuje prowadzić tam działalność z dziedziny „prawoobrończej”, będzie tam udzielana pomoc psychologiczna poszkodowanym, konsultacje, porady, będą szkolenia, konferencje, nauka języka litewskiego dla tych emigrantów z Białorusi, których wydarzenia ostatnich miesięcy zmusiły do ucieczki z kraju i związania się z Litwą.
„Mińsk jest naszą najbliższą stolicą. Niektórzy Białorusini nie mogą siebie realizować we własnym kraju. Chcemy pomóc tej części narodu białoruskiego, ponieważ otrzymaliśmy kiedyś zagraniczne wsparcie dla uchodźców z naszego kraju. To inwestycja w demokrację i stosunki między dwoma krajami” – mówi mer Wilna Remigijus Šimašius.
W pomieszczeniach byłyby eksponowane także zbiory Białoruskiego Muzeum Kultury, który działa w Wilnie od 1921 roku i nosi imię Iwana Łuckiewicza. Cenny zbiór eksponatów był dotychczas gromadzony i przechowywany przez osoby publiczne w prywatnych, osobistych zbiorach.
Kresy24.pl za zw.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!