Naród białoruski już nie będzie tolerować dotychczasowej polityki, taka opinię wyraził Prezydent Ukrainy w wywiadzie dla Politico, opublikowanym na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta Ukrainy.
„Władza musi słuchać narodu. I co najważniejsze, wrzucaniem do milicyjnych więźniarek, albo pałowaniem, czy używaniem innych środków wobec ludzi, którzy mają inny punkt widzenia, nie da się zbudować dialogu” – powiedział Zełenski.
Prezydent Ukrainy przekonywał na łamach Politico, że jeśli Białorusini domagają się zmian, to znaczy, że przyszedł czas na te zmiany;
„Dialog powinien być, ludzi trzeba słuchać. Jeśli naród chce zmian, to znaczy, że nadszedł czas dla zmian, a zmiany powinny nastąpić jeszcze wcześniej… Jeśli nie będzie dialogu, jeśli władze nie będą rozmawiać o tym z ludźmi i udają, że dzieje się to gdzieś tam, w tym czy innym regionie, i że to nie dotyczy całego kraju, to wtedy nadejdzie fala. A fala zawsze zmywa wszystko, co stało się przeszłością”- powiedział Zełenski.
oprac. ba na podst. nashaniva.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!