Białoruskie media donoszą o ataku hakerskim na strony kanałów państwowych. Telewizja ONT potwierdziła włamanie.
Do ataku hakerskiego doszło w sobotę wieczorem, podczas głównego wydania wiadomości, na stronach białoruskich kanałów państwowych Belarus 1 i ONT.
W trakcie emisji „Panoramy”, widzowie mogli po 49 dniach protestów zobaczyć prawdziwy obraz tego, co dzieje się na ulicach białoruskich miast. Wyemitowali materiał z protestów, brutalność milicji, przemoc wobec demonstrantów, nagrywane przez niepaństwowe media i kanały Telegram.
„Internetową transmisję wieczornych wiadomości na Belarus 1 przerwało nagranie bicia demonstrantów”- podał w sobotę portal tut.by. Później relacjonował podobne „zmiany” w nadawaniu online na stronie internetowej ONT.
Na kanale Telegram pojawił się komunikat grupy hakerów, którzy nazywają siebie Cyberpartyzantami, i wskazują na swój udział w incydencie.
W tej chwili strona Belteleradiokampanii nie działa, otwiera się za to strona ONT, ale transmisja online nie jest dostępna.
Jak informowaliśmy, grupa hakerów nazywająca siebie Cyberpartyzantami dokonała ataku na system informatyczny straży granicznej, paraliżując przepływ ruchu samochodowego min. na polsko – białoruskiej granicy.
Wcześniej Cyberpartyzanci weszli już na strony resortu finansów, MSW, gdzie zamieścili komunikat o poszukiwaniu listem gończym Aleksandra Łukaszenki. Włamali się też do bazy danych funkcjonariuszy milicji, które są obecnie szeroko rozpowszechniane przez kanał Telegram Nexta.
oprac. ba na podst. Interfax.by/tut.by
1 komentarz
Wieslaw
27 września 2020 o 17:00Brawo tak trzeba z komunistycznym i ruskim bydlem.