Dzisiaj kolejny dzień pokojowych protestów w całej Białorusi i kolejny dzień, gdy po ulicach grasują zamaskowani mężczyźni w zielonych uniformach bez żadnych odznaczeń, bijący ludzi, bez względu na wiek i płeć, oraz porywający ich do nieoznakowanych samochodów. Towarzyszą im agresywni mężczyźni w cywilu. Do największego ataku doszło koło katolickiego Czerwonego Kościoła w Mińsku, czyli kościoła św. Szymona i św. Heleny przy centralnym Placu Niepodległości. „Zielone ludziki” wyciągały nawet kobiety z kościołów.
На площади Независимости вечером продолжаются задержания. Люди в форме задерживают как женщин, так и мужчин около Красного костела. pic.twitter.com/spHXP7hGfS
— TUT.BY (@tutby) September 11, 2020
Brutalne zatrzymania kobiet przy Czerwonym Kosciele w Minsku https://t.co/XgTQMVNJzN
— Andżelika Borys (@AngelikaBorys) September 11, 2020
PILNE! #Belarus brutalnie zaaresztowano kobiety, które protestowały w mińskiej katedrze, w tym słynną 73 letnią Ninę Bagińską. https://t.co/DdmT72G0kd
— Katarzyna Sztop-Rutkowska (@sztoprutkowska) September 11, 2020
Wcześniej milicjanci i „zielone ludziki” zatrzymywały wielu przypadkowych ludzi, na przykład mężczyznę spacerującego w Mińsku z psem. Niestety, po napadzie ludzi w uniformach pies się zgubił i jest poszukiwany.
Сегодня в районе 18.30 на улице Железнодорожной, 44 был задержан мужчина, который гулял с собакой.
Пес потерялся и его не могут найти местные жители.
Если вдруг вы видели собаку или словили ее, то позвоните по телефону 8 025 751 27 99.
Вот видео задержания. pic.twitter.com/Daf7qeTEma
— TUT.BY (@tutby) September 11, 2020
„Zielone ludziki” ścigały nawet człowieka jadącego na rowerze.
Anti-Stress video. Three riot-police officers are chasing the cyclist with a small white-red-white flag. pic.twitter.com/e1oI2GBqdZ
— Franak Viačorka (@franakviacorka) September 11, 2020
Oprac. MaH, tut.by, twitter.com
3 komentarzy
StellaLiberty
11 września 2020 o 22:03Na prawdę nie mogli sobie innych wrogów wymyśleć. Od razu widać, że MSW jest kierowane przez ludzi spoza Białorusi. W carskim imperium katolik to był i jest obcy i pewnie do tego agent. Na Białorusi to nie są ONI tylko my Białorusini. Do tej pory wszystko było w porządku i kościół katolicki cieszył się w tym kraju prawami o jakich w Polsce inne wyznania niż religia państwowa mogą tylko marzyć. Ktoś tam na prawdę traci rozum.
Andrew
12 września 2020 o 08:25To mówie Ja Dyktator : Ja jestem Belarusią albo zatłuke Was kolbami i poprawię ruskimi tankami.
Andrew
12 września 2020 o 11:35Ahhh ten dyktator, pałuje kobiety przed kościołem. Lubię takich ”silnych mężczyzn” chętnie dałbym mu swojego tyłka..