„Nie wzywam was do ratowania państwa z naruszeniem prawa. Chociaż gdy praktycznie, ma miejsce bezczelna interwencja jak to nazywam, z zewnątrz, podgrzewana jest od wewnątrz i kierowana z zewnątrz… Wiesz, czasami nie ma czasu na przestrzeganie prawa. Konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań, aby powstrzymać wszelkie draństwo, które udaje, że to robi (przestrzega prawa)”- cytuje oświadczenie Aleksandra Łukaszenki kanał Telegram „Pul Pierwogo”.
10 września podczas spotkaniu z prokuratorami w Mińsku w czasie prezentacji nowego Prokuratora Generalnego Aleksandra Szweda, Łukaszenka ponownie zapewnił, że „nie odda władzy bo nie po to ją brał”.
„Zrobię to z wami, albo bez was. Ale nie uda się mnie złamać. Chcecie stanąć w szeregu i uratować kraj – stańcie. A nie chcecie – to przynajmniej nie zdradzajcie. Jesteście ludźmi w mundurach. Nie powinniście podnosić szumu. Odejdźcie na bok i nie przeszkadzajcie” – zwrócił się do zebranych na sali prokuratorów.
To najprawdopodobniej aluzja do tych przedstawicieli resortów siłowych, którzy w mediach społecznościowych deklarują odejście ze służby z powodu fali represji wobec protestujących, jaką od ponad miesiąca obserwujemy na Białorusi. Twierdzą, że nie chcą być utożsamiani z aparatem represji Aleksandra Łukaszenki.
Łukaszenka wyraził niezadowolenie, że „prokuratura nie jest tak aktywna tak, jak wymaga tego obecna sytuacja” i wezwał prokuratorów by „reagowali mocniejszymi środkami”. Zastrzegł jednak, że „nie wzywa prokuratorów by łamali prawo”.
oprac. ba na podst. nashaniva.by
1 komentarz
Andrew
10 września 2020 o 17:09Tyran idzie w buty Putina, a Putin w buty Stalina.. Co za szambo..