Wczoraj w obwodzie charkowskim został ostrzelany z broni palnej bus pasażerski na trasie szybkiego ruchu Kijów-Charków. Nikt nie zginął, cztery osoby zostały ranne. Policja w związku ze sprawą zatrzymała 14 osób. Poinformowało o tym Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy.
Według wstępnych informacji niezidentyfikowane osoby zaatakowały autobus z przedstawicielami organizacji publicznej w pobliżu miejscowości Liubotin w obwodzie charkowskim. Kilka samochodów dogoniło bus, zatrzymało go zagradzając mu drogę, uszkodziło go, tłukło szyby i zaczęło strzelać gumowymi kulami. W rezultacie czterech pasażerów otrzymało rany postrzałowe kończyn oraz siniaki. Zabrano ich do szpitala. Samochody, którymi jechali napastnicy, zostały zatrzymane na stacji benzynowej w pobliżu Krasnogradu. Śledztwo jest w toku.
Ilia Kiwa, deputowany z partii „Platforma Opozycyjna – Za Życie”, powiedział, że na autostradzie Kijów-Charków został zastrzelony autobus z działaczami jego organizacji „Patrioci – Za życie”.
Poinformował też, że bus został zaatakowany przez przedstawicieli Korpusu Narodowego.
Z kolei minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow poinformował, że napastnicy strzelali do „takich samych ludzi, którzy jechali z manifestacji politycznych”.
Przypomnijmy, 25 sierpnia w centrum Kijowa, na bulwarze Przyjaźni Narodów doszło do starcia z użyciem broni między członkami Korpusu Narodowego a przedstawicielami organizacji „Patrioci – Za Życie”.
Kiwa powiedział wtedy, że działacze Korpusu Narodowego i weterani pułku azowskiego „przeprowadzili„ nikczemny atak „na członków jego organizacji” w celu zabicia, zastraszenia, uciszenia i powstrzymania”.
Z kolei członkowie „Korpusu Narodowego” powiedzieli, że to przedstawiciele „oddziału przemocy” deputowanego z bronią zaatakowali ich.
Incydent skomentował też prezydent Wołodymyr Zełenski.
„Dziękuję policji za szybki rezultat zatrzymania podejrzanych w strzelaninie w obwodzie charkowskim, gdzie grupa uzbrojonych mężczyzn zaatakowała autobus. Taka skuteczność powinna stać się normą” – napisał w Telegramie.
Prezydent powiedział, że społeczeństwo powinno pamiętać, że państwo ma policję i Prawo. „Ani przynależność do pewnych sił politycznych, ani przynależność do różnych ideologii, religii, poglądów itp., jeśli nie jest to prawnie zabronione, nie powinny być usprawiedliwieniem dla przestępstw” – podkreślił.
Według niego bezkarność rodzi pobłażliwość, dlatego rozpoznanie takich spraw powinno odbywać się jak najszybciej, a sądy powinny podejmować decyzje kierując się literą prawa, a nie polityczną koniunkturą.
„Przez dziesięciolecia słuchaliśmy hasła „Prawo jest jedno dla wszystkich”. Ale widzimy, do czego prowadzą puste obietnice! Wiele organów ścigania skupiło się na przestępstwach gospodarczych i korupcyjnych, z którymi walka jest oczywiście ważna, ale nie możemy pozwolić na powrót do „szalonych lat 90-tych” z bulwersującymi rozprawami na ulicach” – powiedział Zełenski.
Opr. TB, https://www.gp.gov.ua/, https://www.facebook.com/kivailya/posts/1709508655873944, UNIAN, https://t.me/V_Zelenskiy_official/384
fot. facebook.com/kivailya
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!