Premierzy państw bałtyckich proponowali spotkania z władzami Białorusi i opozycją.
Premierzy i ministrowie spraw zagranicznych Estonii, Łotwy i Litwy byli gotowi przylecieć do Mińska na spotkanie zarówno z władzami jak i opozycją. Zaoferowali pomoc w uregulowaniu wewnętrznego konfliktu na Białorusi, ale rząd i MSZ RB uznały taką wizytę za niemożliwą, pisze estoński portal ERR.
20 sierpnia estoński minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu zadzwonił do swojego białoruskiego odpowiednika Władimira Makieja i przedstawił propozycję ewentualnej wizyty premierów i ministrów spraw zagranicznych krajów bałtyckich. Do gabinetu premiera Białorusi Romana Gołowczenko dzwoniono również z Tallina.
„Tak, moją propozycją było zabranie w podróż trzech premierów i trzech ministrów spraw zagranicznych” – powiedział premier Estonii Juri Ratas w wywiadzie dla ERR. – Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i urzędem premiera Republiki Białoruś. I otrzymaliśmy odpowiedź, jak wszyscy inni przywódcy krajów UE, że nie chcą się z nami kontaktować”.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!