Były prawnik FBI przyznał się do wprowadzenia zmian w dokumencie użytym do uzyskania nakazu tajnego nadzoru w ramach śledztwa biura w sprawie tego, czy kampania prezydenta Donalda Trumpa w 2016 roku Była w zmowie z Rosją.
Kevin Clinesmith, jest pierwszym urzędnikiem, któremu postawiono zarzuty w śledztwie Johna Durhama, prokuratora federalnego wyznaczonego do zbadania decyzji podjętych przez urzędników podczas tego sprawy.
Podczas przesłuchania w amerykańskim sądzie okręgowym w Waszyngtonie Clinesmith przyznał się do dokonaniu zmian w e-maila nadesłanym przez CIA, który FBI wkorzystało w 2017 roku, gdy zwróciło się do Sądu Nadzoru Wywiadu Zagranicznego o ponowne złożenie wniosku o tajny podsłuch w celu monitorowania byłego doradcy kampanii Trumpa Cartera Page’a.
FBI oparło się na e-mailu zmienionym przez Clinesmitha, aby uzasadnić podejrzenia, że był potencjalnym rosyjskim agentem. W sierpniu 2016 roku CIA poinformowało, że Page został potwierdzony jako „kontakt operacyjny” w latach 2008–2013 ale Clinesmith sfałszował e-mail od CIA, aby wyglądało na to, że Page nie był związany z agencją. „W tamtym czasie uważałem, że informacje, które podałem w e-mailu, były dokładne, ale zgadzam się, że informacji, które umieściłem w e-mailu, pierwotnie tam nie było, i wstawiłem te informacje” – powiedział Clinesmith podczas przesłuchania.
Trump i jego zwolennicy twierdzili, że śledztwo znane jako RussiaGate było „polowaniem na czarownice” przeciwko niemu, a przyznanie się do winy prawdopodobnie zostanie wykorzystane do wzmocnienia tych argumentów. Clinesmithowi grozi do sześciu miesięcy więzienia.
rferl.org oprac Mk
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!