Wybory prezydenckie na Białorusi nie były uczciwe, a społeczeństwo obywatelskie w tym kraju pokazało, że jest gotowe na zmiany – powiedział szef litewskiego MSZ Linas Linkevičiaus komentując sytuację na Białorusi, jego słowa cytuje portal delfi.lt.
Linkevičiaus podkreślił znaczenie suwerenności Białorusi.
„Suwerenność i niezależność Białorusi leży również w naszym interesie narodowym. Zrobimy wszystko, co możliwe, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i w stosunkach dwustronnych, by ją zachować” – oświadczył szef litewskiej dyplomacji.
Już w niedzielę wieczorem, 9 sierpnia, prezydenci Polski i Litwy wystąpili ze wspólnym apelem do władz w Mińsku o pełne uznanie i przestrzeganie standardów demokratycznych.
10 sierpnia premier Mateusz Morawiecki zaapelował do Rady Europejskiej o pilne spotkanie ws. Białorusi ;
Według oficjalnych wyników podanych przez Centralną Komisję Wyborczą, prezydent Białorusi Alaksander Łukaszenka zwyciężył w niedzielnych wyborach prezydenckich, zdobywając 80,23 proc. głosów wyborców – przekazała w poniedziałek szefowa CKW Lidzija Jarmoszyna, podając wstępne wyniki. Jego główna rywalka Swietłana Tichanowska otrzymała 9,9 proc.
Żaden z pozostałych kandydatów nie uzyskał nawet 2 proc. głosów.
oprac. ba na podstawie: delfi.lt/BNS.charter97.org
2 komentarzy
SyøTroll
10 sierpnia 2020 o 13:49Oczywiście że naszej stronie jak najbardziej wolno, skoro sobie to prawo w „suwerennej” Białorusi przyznaliśmy, mieszać się w jej wewnętrzne sprawy.
Borys
10 sierpnia 2020 o 14:33To jest nasz sąsiad. Sporo od niego zależy. A kto Wam dał prawo mieszania się w wewnętrzne sprawy Białorusi? Czy mamy stać bezczynnie i patrzeć jak Wy przejmujecie kontrolę nad naszym sąsiadem? Czemu nie odbyły się normalne, uczciwe wybory? To by nam Zachodowi zabrało wszelkie argumenty w ej w sumie jałowej dyskusji.