Cypryjska policja podała, że na prośbę władz Libanu przesłuchała Rosjanina z powodu jego prawdopodobnego związku ze statkiem i ładunkiem saletry, które w 2014 roku zostały zatrzymane w porcie w Bejrucie. Potem około 2750 ton saletry amonowej ze statku należącego do pochodzącego z Chabarowska, a mieszkającego na Cyprze biznesmen zostało umieszczone w magazynach portowych. W niewyjaśnionych okolicznościach 4 sierpnia doszło do jej wybuchu. Zginęło co najmniej 157 osób, około 100 wciąż uznawanych jest za zaginionych. Potężna eksplozja zniszczyła wiele budynków w mieście. Wybuch odczuwalny był nawet na Cyprze leżącym 240 km od wybrzeży Libanu.
Biuro prasowe cypryjskiej policji podało też, że Igor Greczuszkin nie został aresztowany.
Wcześniej ministerstwo spraw wewnętrznych Cypru zaprzeczyło doniesieniom mediów, że Greczuszkin ma oprócz rosyjskiego też cypryjski paszport, ale zapewniło, że mimo to udzieli pomocy w śledztwie stronie libańskiej.
Cypryjska gazeta „Politis” napisała, że Rosjanin jest mieszkańce portowego miasta Limassol na południu wyspy.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!