Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow powiedział, że Ukraina powinna wznowić dostawy wody na okupowany Krym, ale dopiero po powrocie półwyspu pod jej kontrolę. Powiedział to w programie „Prawo do władzy” w telewizji „1+1”.
„Do tego czasu póki Krym nie jest ukraiński, uważam, że nie mamy moralnego prawa do dostarczania wody okupantom, aby mogli tam utrzymywać swoje siły zbrojne. Ludność Krymu jest obecnie zaopatrzona w wodę pitną w 100 procentach” – powiedział.
Podkreślił też, że dziś nie ma problemów z wodą dla ludności krymskiej. „Fakt, że nie ma wody dla przemysłu, to inna kwestia. Stanowisko jest dość proste – kiedy będzie tam ukraiński przemysł, kiedy tam będzie Ukraina, z pewnością będzie tam ukraińska woda” – wyjaśnił.
Odmówił jednak skomentowania wypowiedzi premiera Denisa Szmygala w sprawie przywrócenia zaopatrzenia w wodę na anektowanym Krymie.
Powstrzymał się także od oceny ostatnich słów dowódcy Marynarki Wojennej Ukrainy Ołeksija Nieiżpapy o możliwym ataku rosyjskim z okupowanego Krymu na obwód chersoński, którego celem jest otwarcie transportu wody przez Kanał Północnokrymski.
„Ja odpowiadam za siebie. Nie wiem, kto gdzie co zamierza” – odparł.
Przypomnijmy, 11 czerwca br. premier Denis Szmygal powiedział, że kwestia wznowienia zaopatrzenia Krymu w wodę przez Kanał Północnokrymski nie jest obecnie rozpatrywana i nie toczą się w tej sprawie negocjacje.
Ukraina Kanałem Północnokrymskim zaspokajała do 85% zapotrzebowania półwyspu na słodką wodę. Po zajęciu Krymu przez Rosję w 2014 r. dostawy wody ustały. Zapasy wody na Krymie są uzupełniane ze zbiorników naturalnych, deszczówki i źródeł podziemnych. Ekolodzy zwracają uwagę, że regularne wykorzystywanie wody ze źródeł podziemnych doprowadziło do zasolenia gleby na półwyspie. Rosyjskie władze na Krymie regularnie zachęcają mieszkańców półwyspu do oszczędzania wody.
Opr. TB, https://tsn.ua/
fot. UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!