Od początku pandemii koronawirusa na Białorusi odnotowano 63 804 przypadki zachorowań, – poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia. 429 osób z infekcją SARS-CoV-2 zmarło.
Według resortu zdrowia w ciągu minionej doby zarejestrowano 250 nowych przypadków infekcji i 6 przypadków śmiertelnych. 12 255 osób wciąż zmaga się z infekcją, 89 osób jest w stanie ciężkim bądź krytycznym.
Tymczasem niezależni blogerzy uważają, że dane ministerstwa zdrowia nie odzwierciedlają prawdziwej skali zachorowań. Dowodzić tego mają liczne przypadki wpisywania do aktu zgonu innych niż koronawirus przyczyn śmierci.
Przypomnijmy, że Białoruś nie wprowadziła kwarantanny, ani żadnych innych środków zapobiegania rozprzestrzeniania się pandemii, bo prezydent Łukaszenka twierdził uparcie, że covid-19 to wirus taki jak inne, a świat został owładnięty jakąś psychopandemią. Obecnie twierdzi, że Białoruś pokonała zarazę a rząd doskonale poradził sobie w tej kryzysowej sytuacji.
Ale gdyby niezależne media, które informowały o niebezpieczeństwie, apelowały o zastosowanie (w miarę możliwości) samoizolacji, pozostawanie w domach i noszenie maseczek, sytuacja mogłaby wyglądać dramatycznie.
Z danych opublikowanych prze resort zdrowia wynika, że liczba nowych infekcji jest w trendzie spadkowym.
oprac.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!