Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow ma nadzieję, że do ugaszenia rozległych pożarów, które szaleją w obwodzie żytomierskim od 4 kwietnia, dojdzie w ciągu trzech-czterech dni. Poinformował o tym na Twitterze.
„W Owruczu, wraz z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksijem Daniłowem i szefem Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrijem Jermakiem wysłuchaliśmy raportu o sytuacji pożarowej w regionie od przedstawicieli Obwodowej Administracji Państwowej, Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, Policji Państwowej Ukrainy i Państwowej Agencji Leśnej. Przeprowadziliśmy też lotniczy monitoring nad rejonem pożarów” – napisał.
Awakow zwrócił uwagę na to, że z ogniem bez wytchnienia walczą strażacy, leśnicy, lotnictwo oraz 50 jednostek gaśniczych. „Ocalono 4 wsie. Za 3-4 dni zwyciężymy” – dodał.
Przypomnijmy, pożary lasów w obwodzie żytomierskim wybuchły 4 kwietnia. Ogień objął też rejony zamieszkałe – spłonęły dziesiątki budynków mieszkalnych. Wczoraj strażacy i leśnicy gasili dziewięć pożarów. Dyrektor Departamentu Reagowania Kryzysowego Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy Wołodymyr Demczuk powiedział, że walkę z pożarami lasów w obwodzie żytomierskim utrudnia gęstość lasów i brak dróg”.
Z kolei Awakow poinformował, że policja bierze pod uwagę dwie wersje pojawienia się pożarów w lasach Żytomierszczyzny: wichury, które doprowadziły do zerwania sieci energetyczne, i podpalenia. Przypomnijmy, że w wypadku pożarów w strefie czarnobylskiej policja zatrzymała kilka osób, podejrzanych celowe zaprószenie ognia w lesie i spalanie traw w pobliżu gospodarstw rolnych.
Opr. TB, https://twitter.com/avakovarsen
fot. https://twitter.com/avakovarsen
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!