Zaplanowana na 12 marca „Wielka rozmowa z prezydentem” – wydarzenie z udziałem społeczeństwa, mediów i ekspertów zostało przełożone na czas nieokreślony – poinformowała rzeczniczka prezydenta Natalia Eismont. Ale to nie koronawirus jest powodem zmiany planów Łukaszenki.
„Wielka rozmowa z prezydentem” – ten format spotkania prezydenta z dziennikarzami odbywa się na Białorusi od 2017 roku.
W ubiegłym roku spotkanie z prezydentem trwało ponad siedem godzin, wzięło w nim udział ponad 200 uczestników, ale tylko nielicznym udało się zadać pytanie głowie pa[AB1] [AB2] ństwa. W tym roku pałac prezydencki planował zorganizować spotkanie 12 marca, ale w ostatniej chwili postanowiono je odwołać.
Rzeczniczka prezydenta Natalia Ejsmont pytana o przyczynę odwołania konferencji zapewniła, że decyzja nie ma związku z rozprzestrzenianiem się wirusa;
„odpowiem w ten sposób: to nie tylko koronawirus, nie przede wszystkim”, powiedziała w rozmowie z portalem tut.by Ejsmont.
Zapewniła, że Łukaszenka jest zwolennikiem ostrożnego podejścia w kwestiach bezpieczeństwa, ale w tym wypadku na 12 marca nałożyły się w harmonogramie prezydenta bardzo ważne wydarzenia polityczne.
„Jest to doroczne orędzie do narodu i Zgromadzenia Narodowego, zagraniczna wizyta i seria podróży po kraju, seria wywiadów, które zostały już przygotowane i obiecane kolegom”, tłumaczyła rzeczniczka głowy państwa.
Natalia Ejsmont wyraziła przekonanie, że na przeniesieniu spotkania z prezydentem nie ucierpi merytoryka, ponieważ pojawi się więcej tematów do rozmowy.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!