Były minister obrony Ukrainy Anatolij Hrycenko został dziś w Rosji skazany zaocznie na sześć lat kolonii karnej. Jak donosi Rosyjska Agencja Informacyjna „Nowosti” taki wyrok wydał II Zachodni Okręgowy Sąd Wojskowy w Moskwie. Hrycenko był w Rosji oskarżony o wzywanie do ataków terrorystycznych. Prokuratura żądała dziewięciu lat więzienia, obrona nalegała na uniewinnienie. Hrycenko przebywa na Ukrainie, więc sprawa była rozpatrywana zaocznie w ramach trzech posiedzeń.
W Rosji twierdzą, że w lipcu 2014 r. Hrycenko rzekomo wzywał za pośrednictwem mediów do przeprowadzenia działań terrorystycznych przez wysadzanie pociągów w rejonach Rosji, które sąsiadują z Ukrainą, a także samochodów w Moskwie i Taganrogu. Akt oskarżenia przeciwko ukraińskiemu politykowi został wysłany do sądu w grudniu ubiegłego roku.
Opr. TB, https://ria.ru/
fot. Wikipedia
4 komentarzy
peter
23 lutego 2020 o 04:03Wysadzili jakis pociag ? A dostal tylko 6 lat Byl jakis kawal na temat dlugosci wyrokow za czasow stalina ale mi \wywietrzalo\
SyøTroll
23 lutego 2020 o 10:35No cóż 'dochrapał się”. Nie sądzę, by Anatolij Hrycenko chciał poddać się dobrowolnie tej karze, więc problemu raczej nie ma (choć zarówno on jak i paru jego kumpli, na karę, zarówno ze strony FR jak i UE, zdecydowanie zasłużyło).
Faktem jest, że poglądy wielu ukraińskich polityków podających się za „proeuropejskich” i „liberalnych” bardzo mocno się zradykalizowały pod wpływem uczestnictwa w „euromajdanie” radykalnie nacjonalistycznych środowisk oraz wsparcia i parasola ochronnego udzielonego nim przez „nasz” euroatlantycki Zachód.
Gosc
25 lutego 2020 o 02:56Jakis ty mondry anal ityk , kazlomorda prawdziwy…
Gosc
25 lutego 2020 o 03:09Super anal ityk z ciebie prawdziwy kazlomorda.