Rosja gotowa jest do powrotu swojego ambasadora do Kijowa i przyjęcia ambasadora Ukrainy w Moskwie. Oświadczył to minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w czasie wywiadu dla „Rossijskoj Gaziety”.
Przypomniał, że po rosyjskiej agresji na Ukrainę Kijów odwołał ambasadora z Moskwy. „Strona ukraińska odwołała ambasadora, grożąc zerwaniem stosunków dyplomatycznych. Teraz jednak, że ktoś chyba wspomniał o prawdopodobieństwie podjęcia przez Zełenskiego decyzji o powrocie ambasadorów. Nie będziemy mieć nic przeciwko. Nasze kraje, nawet w obecnych warunkach, są silnie powiązane ze sobą w dziedzinie gospodarki, transportu, spraw humanitarnych, więzi rodzinnych. I oczywiście nie jest mądrym stałe piętrzenie jakichś barier, czy to w ruchu lotniczym, albo w transporcie kolejowym, po prostu w komunikacji” – powiedział.
Przypomniał, że spotkał się osobiście z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Wadimem Pristajką tylko raz – podczas szczycie normandzkiego w Paryżu w grudniu 2019 r.
Przypomnijmy, w marcu 2014 r. Ukraina odwołała z Moskwy na konsultacje ambasadora Wołodymyra Jelczenkę. Rosja zrobiła analogiczny krok w 2016 roku.
Opr. TB, https://rg.ru/
fot. https://utro.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!