Rosyjska państwowa agencja Interfaks podała, że Naama Issachar skazana w Rosji na 7,5 roku więzienia za posiadanie haszyszu, poprosiła jednak o ułaskawienie prezydenta Rosji Władimira Putina. Niedawno informowaliśmy, że nie zamierza prosić o ułaskawienie, bowiem nie przyznaje się do winy i twierdzi, że padła ofiarą prowokacji, gdy przesiadała się w Moskwie na samolot do Izraela wracając z Indii.
Podczas wizyty w Jerozolimie parę dni temu prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z matką Naamy Issachar i mówił jej, że „wszystko będzie ok”.
Przypomnijmy, że izraelskie i amerykańskie media pisały w zeszłym roku, że Rosja chciała wymienić Issachar za rosyjskiego hakera zatrzymanego w Izraelu, a ściganego przez USA za masowe kradzieże internetowe. Nie zgadzała się na taką wymianę sama matka Naamy Issachar.
Izrael zgodził się na ekstradycję do USA Rosjanina podejrzanego o cyberataki. Moskwa oburzona
Ostatecznie Rosjanin został wydany USA i w tym tygodniu przyznał się do winy. Tym razem izraelskie media pisały, że Rosja zgodziła się jednak uwolnić Issachar w zamian za zabytkową nieruchomość w Jerozolimie, w pobliżu Bazyliki Grobu Pańskiego.
Izraelitka, skazana w Rosji za posiadanie niewielkiej ilości haszyszu, nie poprosi Putina o łaskę
Rosyjski haker wydany przez Izrael do USA przyznał się do przestępstw internetowych
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!