Tysiące ludzi zebrało się wczoraj w stolicy Serbii, aby protestować przeciwko rzekomemu naruszeniu swobód religijnych i innych praw mniejszości serbskiej w krajach sąsiednich.
8 stycznia ulicami Belgradu przeszedł marsz prowadzony przez serbskich księży prawosławnych. Wzięły w nim udział prawicowe grupy i kibole choć nie tylko. Po raz trzeci protestujący wyszli na ulice przeciwko nowej kontrowersyjnej ustawie o religii przyjętej przez parlament Czarnogóry w zeszłym miesiącu.
Zgodnie z prawem wspólnoty religijne muszą teraz udowodnić własność nieruchomości sprzed 1918 roku. Wtedy to głównie prawosławna, chrześcijańska Czarnogóra dołączyła do Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców – a Czarnogórska Cerkiew Prawosławna została przejęta przez Serbski Kościół Prawosławny, tracąc cały swój majątek.
Serbski Kościół Ortodoksyjny, jego zwolennicy i pro-serbskie partie opozycyjne obawiają się, że prawo pozwoli rządowi Czarnogóry skonfiskować własność kościelną, choć urzędnicy tego kraju zaprzeczają, że mają takie zamiary.
Rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!