Prezydent Kosowa Hashim Thaci 10 grudnia odwiedził miejsce masowego mordu pełnionego na etnicznych Albańczykach w 1999 roku przez siły serbskie. Wezwał Belgrad do przeprosin za to, co według niego było „zbrodniami przeciwko ludzkości”.
Dwadzieścia lat temu siły serbskie zabiły 45 etnicznych Albańczyków w wiosce Recak, co było impulsem dla NATO do rozpoczęcia nalotów przeciwko Serbii, aby zakończyć wojnę w latach 1998–99.
Masakra w wiosce była „punktem kulminacyjnym zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych przez państwo serbskie wobec Kosowian”, powiedziała Thaci. „Przyszłości nie buduje się poprzez zaprzeczaniu przestępstwom, a nawet etykietowanie lub obrażanie cywilów zabitych w Kosowie” Belgrad utrzymuje, że ludzie zabici w Recaku byli członkami Armii Wyzwolenia Kosowa, którzy zginęła w walce z siłami bezpieczeństwa państwa.
Prezydent Serbii Aleksandar Vucic powiedział ostatnio, że twierdzenia o masakrze w Recak zostały sfabrykowane. Serbia nie uznaje niepodległości Kosowa, a stosunki są napięte, pomimo ośmiu lat rozmów i negocjacji z udziałem UE.
Rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!