Jak dziś informowaliśmy, komitet wykonawczy światowej agencji antydopingowej (WADA) zarekomendował wykluczenie rosyjskich reprezentacji na 4 lata z największych światowych imprez sportowych, z Igrzyskami Olimpijskimi na czele, z powodu braku odpowiedniej współpracy w wyjaśnieniu afer dopingowych. Wbrew pozorom, pierwsze reakcje rosyjskie są zróżnicowane. Oto, co powiedzieli znani obecni i byli sportowcy (głównie ci, którzy krytykują farmakologiczny doping w rosyjskim sporcie), działacze i politycy rosyjscy:
Maria Łasickiene, mistrzyni świata w skoku wzwyż, dopuszczana do startu w zawodach lekkoatletycznych z powodu braku jakichkolwiek podejrzeń o stosowanie dopingu:
„Zupełnie nie jestem zaskoczona takim obrotem spraw. Dziś jest bardzo wstydliwy dzień i nigdy nie wierzyłam w zapewnienia, że wszystko będzie ok. Będę dalej sama walczyć o swoje prawo do startowania, nawet pod neutralną flagą. Nie planuję zmiany reprezentacji. Jestem zła, że sportowcy zostali pozostawieni sami sobie w ich walce, a szefowie sportu w naszym kraju są skłonni bronić nas tylko na papierze”
Aleksander Tichonow, czterokrotny mistrz olimpijski w biathlonie:
„Dostaliśmy to, na co zasłużyliśmy. Mamy tak wielu byłych sportowców w Dumie, nie mogli posprzątać tego bałaganu. Zgadzam się w tym z WADA”
Jewgienij Kafielnikow, były mistrz olimpijski w tenisie:
„Był systemowy doping w Rosji. Nie mam co do tego wątpliwości. Ktoś powinien zostać za to ukarany. Rosyjski sport mógłby odbudować swoją reputację, jeśli ludzie zaczęliby się ujawniać i mówić: Tak, zawiodłem, proszę o wybaczenie”. Ale nikt nie chce wziąć za to odpowiedzialności. Ostatecznie, wszystko spada na biednych sportowców”
Dmitrij Miedwiediew, premier Rosji:
„Fakt, że wszystkie te decyzje się powtarzają, i to często w odniesieniu do sportowców, którzy już zostali ukarani tak czy inaczej (…) sugeruje, że to kontynuacja antyrosyjskiej histerii, która przeszła już w fazę chroniczną”
Jurij Ganus, nowy szef RUSADA (rosyjskiej agencji antydopingowej, znany z zaangażowania w próby wyczyszczenia rosyjskiego sportu z dopingu)
„To tragedia”
Liubow Sobol, działaczka opozycyjna
„Winić za to należy osobiście Władimira Putina”
Wasilij Titow, szef Rosyjskich Federacji Olimpijskich Sportów Letnich:
„WADA próbuje wbić klin między rosyjskich sportowców a państwo. Tu nie chodzi o sport, to czysta polityka”
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!